Wspólne wakacje

Dręczące nas emocje najczęściej próbujemy rozwiązać w oparciu o psychologię. Tymczasem w tej dziedzinie wiedzy często nie znajdziemy skutecznej pomocy. Pomoże natomiast praca z energią oraz wzorcami w podświadomości, czyli to, co nazywam dla ułatwienia zasadami prosperity.

Oto przykład. Ewa i Adam są na wakacjach. Dla Ewy to okazja do poszukania bliskości, do czułych spacerów po plaży, przytulania, rozbudzania namiętności. W domu trudno o to, ponieważ oboje pracują do późna i są zbyt zmęczeni, by bawić się w okazywanie miłości. Jednak Adam jedzie na wczasy, aby  najeść się, wyspać i zabawić. Różnice płci są nie do przeskoczenia, jeśli w grę wchodzą priorytety. Już w pierwszych dniach dochodzi między małżonkami do kłótni, ponieważ ona marzy o czułym spacerze po plaży, a on chce iść do znajomych na grilla przy piwie.

Ewa zwraca się do psychologa z pytaniem, jak uniknąć takich sytuacji i sprawić, by wakacje we dwoje były cudownym przeżyciem. Psycholog bez wahania wytyka Ewie, że to jej problem, a nie egoizm męża, ponieważ to ona ma oczekiwania. Zapewne zdaniem psychologa oczekiwań mieć nie powinna… Pada zalecenie przeprowadzenia szczerej rozmowy z mężem i poszukania kompromisu. Jeśli mamy do czynienia z dojrzałymi partnerami, wówczas kompromis jest jak najbardziej możliwy. Jednak o wiele częściej ten sposób nie zdaje egzaminu. Jako wieloletnia mężatka, która całkiem dobrze dogaduje się z mężem, wiem, jak entuzjastycznie mężowie traktują wszelkie rozmowy o związku. Tam czeka grill i piwo, a ona chce ględzić o jakichś potrzebach i spacerach? To przerasta męskie rozumienie i zazwyczaj prowadzi do eskalacji konfliktu.

Tymczasem prosperita traktuje temat odmiennie. Trudne sytuacje pomagają wyłapać niekorzystne wzorce, które są prawdziwą przyczyną problemu. To prawda, że wszystko jest w nas i możemy zmienić tylko siebie, a nie męża czy żonę, ale zmieniając siebie, możemy uwolnić się od cierpienia. Prosperita nie wyklucza prawa do oczekiwań. Jeśli nie lubię grilla z piwem, to powinnam znaleźć sobie na ten czas inne zajęcie i rzeczywiście zbudować z mężem jakiś kompromis: „ty idziesz sobie dzisiaj sam na grilla, a jutro idziemy razem do kina”. Jeśli jednak mąż chce grillować codziennie, to warto pomyśleć o zmianie męża. Każdy z nas ma prawo do szacunku i uwagi. Każdy z nas ma prawo do szczęścia. Nie zbudujemy go z kimś, kto jest egoistą i myśli tylko o sobie. Nie zbudujemy go, podporządkowując się komuś i spełniając jego zachcianki, kosztem własnych pragnień.

Zatem skorzystajmy z zasad prosperity i zmieńmy męża lub żonę. I tu niespodzianka, bo zmiany nie dokonujemy, wystawiając dotychczasowemu partnerowi walizek za drzwi. Nie udajemy się też do agencji matrymonialnej. Dokonujemy wielkiej volty, zmieniając swoje negatywne wzorce, które tkwią w podświadomości.

W tym konkretnym przykładzie, Ewa zamiast drażnić męża rozmowami, może zadać sobie pytanie: czego pragnę? Odpowiedź może brzmieć: okazywania miłości, bliskości, wspólnie spędzanego wolnego czasu. To jest informacja, jaki wzorzec powinna budować. Może oczywiście stosować różne metody, ale najłatwiej pokazać to na przykładzie afirmacji. W tym przykładzie będzie to wyglądało tak:

Cieszę się bliskością ukochanego partnera.

Radośnie spędzam wolny czas z ukochanym mężem.

Czuję się kochana i szanowana.

Czuję się ważna i kochana przez partnera.

 

Istotnym elementem pracy nad sobą jest likwidacja negatywnego wzorca. Skoro Adam, nie bacząc na potrzeby żony biegnie na piwo, to należy zadać sobie pytanie, jakiego wzorca staje się lustrem i co Ewie pokazuje. Zazwyczaj jest to niskie poczucie własnej wartości. Praca z podnoszeniem samooceny może przybierać różne formy. Ważne jest, aby rozwinąć w sobie następujące przekonanie:

Zasługuję na miłość, szacunek i uwagę.

Zasługuję na to, by okazywano mi miłość.

Zasługuję na to, by spędzać czas w sposób, który sprawia mi przyjemność.

Zasługuję na uwagę partnera i na to, by spędzał ze mną tyle czasu, ile pragnę.

 

Podniesienie samooceny i wpojenie przekonania, że mamy prawo mieć to, czego pragniemy powoduje, że zachowanie partnera i jego stosunek do nas zmienia się. My też się zmieniamy. Podniesienie poczucia własnej wartości daje nam dystans do wielu spraw. Przestajemy rozpaczliwie potrzebować uwagi partnera, ponieważ dobrze czujemy się sami ze sobą. Oczywiście romantyczne chwile nadal sprawiają nam przyjemność, ale przestajemy uzależniać od nich swoje szczęście. To bardzo istotny element pracy nad sobą, która przynosi pozytywne efekty także dla naszego związku. Przestajemy naciskać na partnera, a nasze relacje staja się bardziej zrównoważone.

Dopiero wtedy można prowadzić rozmowy i wyjaśniać, co jest dla nas ważne. Wtedy można negocjować i tworzyć kompromisy. Przypominam, że kompromis nie polega na wymaganiu rezygnacji, tylko na spotkaniu w pół drogi. Jeśli Adam pójdzie z Ewą na romantyczny spacer po plaży, to i ona odnajdzie jakąś przyjemność w spotkaniu przy grillu. Kochający i czuły mąż nawet w takiej scenerii nabiera uroku. Pamiętajmy, że ważnym filarem związku jest równowaga miedzy dawaniem i braniem. Ewa ma prawo domagać się uwagi i spaceru po plaży, ale też powinna w skupieniu wysłuchać, co sprawia przyjemność mężowi i postarać się zrobić coś miłego dla niego.

Metody pracy z podświadomością, polegające na przekodowaniu wzorców faktycznie zmieniają nasze życie. W tym konkretnym przypadku zmieni się na lepsze związek. Ewa stanie się bardziej zadowolona, Adam będzie bardziej uważny i zechce sprawiać Ewie przyjemność. Ale dopiero wówczas, kiedy jej wewnętrzny wzorzec da mu na to przyzwolenie. Kiedy Ewa uwierzy w to, że ma prawo do szczęścia, do miłości, do oczekiwań. Lojalnie uprzedzam, że intensywna praca (szczególnie z afirmacjami) przynosi efekty i zmiany na lepsze. Czasem Adam może nawet zmienić się w Piotra. Ale to już zupełnie inna historia…

Bogusława M. Andrzejewska
Bogusława M. Andrzejewska

Promotorka radości i pozytywnego myślenia, trenerka rozwoju osobistego i duchowa nauczycielka. Pisarka i publicystka, Redaktor Naczelna elektronicznego magazynu „Medium”. Autorka wielu poradników rozwoju. Astropsycholog i numerolog oraz konsultantka NAO. Prowadzi szkolenia na temat wiedzy duchowej i prosperity. Pracuje z Aniołami, robi odczyty w Kronikach Akaszy. Jest nauczycielką Reiki i miłośniczką kryształów, kotów oraz drzew. W wolnym czasie pisze wiersze.

Artykuły: 640
0
    0
    Twój koszyk
    Nie masz żadnych produktówPowrót do sklepu