Głwa Horoskopy i analizy Kursy i konsultacje Publikacje O mnie Mapa strony
Prosperita duchowo
Do poczytania:
Terapie inne
Aby żyć w Piątym Wymiarze i potem Wniebowstąpić, powinniśmy mieć świadomość prosperującą - świadomość bogactwa. Polega ona na tym, że wierzymy w dostatek, wiemy o wystarczającej ilości dóbr dla wszystkich, o dobrobycie, którego nigdy nikomu nie zabraknie. Działanie zgodnie z tym założeniem przyciąga do nas jeszcze więcej dobra. Wewnętrzny spokój, polegający na zaufaniu w opiekę Najwyższego Źródła i w to, że zawsze dla każdego wystarczy, przyciąga do nas prawdziwą prosperitę.
Jeśli ktoś gromadzi majątek w banku i w lęku przed biedą rozgląda się dookoła, że coś straci, że mu zabraknie, to nie ma to nic wspólnego z prawdziwym poczuciem dostatku. A w obecnych czasach takie uczucie sie nasila, ponieważ media karmią nas strachem i przekonaniem o kryzysie. To manipulacja, mająca na celu osłabienie naszej wiary i zasianie lęku. W dużej mierze chyba odnosi skutek, skoro tyle osób dookoła powtarza takie negatywne stwierdzenia i straszą jedni drugich. A przecież, jeśli wierzymy, że istnieje prawdziwy kryzys, to on się materializuje. Nasze myśli i maja moc. A prawda jest taka, że wszystkiego jest pod dostatkiem dla wszystkich i w to należy wierzyć, takie realia budować mocą swoich przekonań. Im więcej spośród nas będzie myślało w taki sposób, tym prędzej na świecie zamanifestuje się bezpieczeństwo finansowe dla wszystkich ludzi.
Jest coś, co nam szkodzi w manifestacji dobrobytu nawet wtedy, kiedy myślimy pozytywnie i doskonale wiemy, że jesteśmy chronieni i bezpieczni. To zbiorowa podświadomość. Jest pełna lęków i kodowanych przez media negatywnych teorii. Działa na nas w sposób niewidoczny i oblepia nas jak szara pajęczyna. Jeśli całe społeczeństwo cierpi i złości się i buntuje, namawiając do agresji, strajków, rozruchów, to i my będziemy to w przykry sposób odczuwać - w emocjach, w ciele, w samopoczuciu. Co gorsza - ta szara masa obniża nam energię i wślizguje się w naszą osobistą podświadomość, kodując negatywnie. Jeśli pracujesz z prosperitą i masz uzdrowione wzorce, a pomimo tego źle sie dzieje w Twoich finansach, wówczas możliwe jest, że podlegasz niekorzystnym wpływom zbiorowej nieświadomości. Można to odcinać, można sie przed tym zabezpieczać.
To prawda, że następują poważne zmiany, które odbijają się także na ekonomii, ale to wszystko jest potrzebne. Ludzie i całe społeczeństwa funkcjonują nieprawidłowo, skupiając większość bogactw tej Ziemi w dłoniach małej garstki ludzi. To, co każdemu na Ziemi wystarczyłoby do pięknego i dostatniego życia, leży na bankowych kontach, zablokowane w pomnażanych dla nielicznych osób inwestycjach. Nikt nie ma wątpliwości, że jest to zaburzeniem równowagi i niesprawiedliwością. Nie mogą setki ludzi umierać z głodu lub wyjadać resztki ze śmietnika, podczas gdy mnóstwo dóbr materialnych zamiast służyć ludziom marnuje się, pełniąc rolę ogromnego majątku dla grupy wybrańców. To musi się zmienić, aby w Nowej Erze nikt nie chodził głodny. Dobra powinny być równomiernie rozdzielone pomiędzy wszystkie istoty żyjące. To, co nazywamy kryzysem ekonomicznym na świecie jest zburzeniem chorej struktury, aby w jej miejsce powstał dobry, pełen miłości i obfitości świat.
Dobrobyt płynie do nas wraz z pozytywnym myśleniem i wiarą, że świat jest dobry, hojny i ma dla nas mnóstwo pięknych rzeczy. Jest nierozerwalnie związany z bezwarunkową miłością do samego siebie i poczuciem zasługiwania na wszystko, co najlepsze. Zawsze obdarzajmy najpierw siebie. Wymaga tez od nas akceptacji innych ludzi, błogosławienia każdemu, kogo spotykamy. Bogactwo przychodzi z hojnością - im więcej damy z radością, ze szczerego serca, tym więcej przyjdzie do nas na powrót. Nauczyciele duchowi mówią o Prawie Dziesięciokrotnego Powrotu - cokolwiek dasz z miłością, wróci dziesięć razy więcej do Ciebie. Z innej strony naturalnie. Dzieląc sie hojnie z innymi, nie oczekujmy rewanżu od tych samych osób. Dobro zatoczy krąg i wróci z całkiem innej strony, prawdopodobnie w całkiem innej formie.
Ponadto, dla rozwijania prosperującej świadomości wybaczamy, okazujemy wdzięczność, pracujemy z emocjami, pilnujemy przepływu, uczymy sie przyjmować wszelkie dobro, ćwiczymy szacunek i oddech... Na tej stronie od lat piszę o wszystkim, co przyciąga do naszego życia bogactwo materialne. Pokazuję, na czym warto sie skupić, jakie wzorce uzdrowić, a jakie w sobie wzmocnić i rozwinąć. W Nowej Erze obowiązują te same zasady. Poruszam ten temat po to, aby nie było wątpliwości, jak to wszystko wygląda z nowej perspektywy.
Różnica pomiędzy przyciąganiem dobrobytu w Trzecim Wymiarze, a w Piątym polega głównie na tym, że zmieniają się nasze intencje. Dawniej można było pragnąc i materializować cokolwiek. W Piątym Wymiarze służymy wszystkiemu, co istnieje. Zatem zwracamy uwagę na to, aby prosić o rzeczy i sprawy, służące najwyższemu dobru całego istnienia. Bezinteresowne wejście w strumień świadomości dostatku, przyciągnie do nas wszelkie potrzebne nam rzeczy.
Czasem wydaje nam się, że pieniądze nie powinny iść w parze z duchowością, że te dwa tematy nie są spójne. To błąd w myśleniu. Duch realizuje się w materii. Ziemia jest unikalnym miejscem, gdzie dusza może doświadczać wszystkich problemów związanych z materią i zmagając sie z nimi twórczo, rozwijać w sobie najpiękniejsze jakości. Żadna inna forma nie daje tak wielu opcji. Te wszystkie choroby, głód, bieda lub nadmiar pieniędzy - to prawdziwy poligon pracy duchowej. Pamiętajmy, że gdyby dusza miała odciąć się od materii, a więc i od pieniędzy, to wcieliłaby sie na planecie, gdzie materia nie istnieje - to oczywiste. Tu na Ziemi ma obowiązek współistnieć twórczo i mądrze z tematem finansowym. Podobnie jak z ciałem, bo i pieniądze i nasze ciało - to materia. Niektórzy nauczyciele duchowi mówią, że pieniądz jest najsilniejsza z istniejących energii - może właśnie dlatego, tak wielu spośród nas nie może sobie poradzić z tym tematem?
Wiele osób zwraca mi uwagę, że w duchowym świecie pojawia sie materializm, a "uzdrowiciele" wyciągają od chorych ostatnie grosze, a wszystko, co robią, przeliczają na pieniądze. Uważam, że zawód uzdrowiciela czy duchowego nauczyciela należy traktować tak, jak każdy inny. Człowiek pracuje po to, aby żyć, a więc i po to, aby zarobić. Jeśli ktoś wiele godzin robi zabiegi lub horoskopy, to należy mu sie za to takie samo wynagrodzenie, jakie płacimy kucharzowi, ogrodnikowi czy murarzowi. Nie można oczekiwać, że ktoś będzie pracował całkiem za darmo tylko dlatego, że tematyka jego pracy jest duchowa. Aczkolwiek znam wielu terapeutów, którzy pomagają najbiedniejszym, nie biorąc od nich pieniędzy, podczas kiedy nie spotkałam jeszcze hydraulika, który by tak postąpił. Ja sama wykonuję setki darmowych zabiegów i wypisuję mnóstwo porad, bez wynagrodzenia. Może więc nagonka na świat duchowych nauczycieli jest mocno przesadzona?
A inne wątpliwości rozpatrujemy tak samo. Albo ktoś jest profesjonalistą albo technikiem, albo oszustem i naciągaczem. Pazerny uzdrowiciel jest tyle samo wart, ile pazerny specjalista od kładzenia kafelków. Czasem istotne jest też, czy w ogóle dobrze robi to, czym sie zajmuje. To nie oznacza, że zainteresowania duchowe są złe, czy że pieniądz kogoś "wypacza". To tylko pokazuje, że nie wszyscy jesteśmy na tym samym poziomie rozumienia duchowych zasad. Ktoś może ogłaszać na lewo i prawo, że posiada ogromną duchową wiedzę i że jada obiady z samym Panem Bogiem. To jego zdanie. A ile w tym prawdy - zobaczymy szybko przez jego poziom dobroci i współczucia dla innych. Życie weryfikuje błyskawicznie.
Pamiętajmy też o Prawie Przyciągania. Jeśli trafi nam się nieuczciwy nauczyciel "duchowy" albo złodziej w tramwaju, który wyczyści nam kieszenie, zadajmy sobie pytanie: czym taką osobę i takie zdarzenie przyciągamy. Zapewne mamy w sobie jakiś lęk, kompleks, jakiś negatywny wzorzec myślowy, który zmaterializował tę trudną sytuację. Po to, by nam coś pokazać. Każda strata materialna, podobnie jak inne trudne doświadczenie, czegoś nas uczy. Nie warto produkować negatywnej energii przeklinając złodzieja. Lepiej przeanalizować wydarzenie, aby uzdrowić samego siebie. Taki nieuczciwy człowiek staje na naszej drodze w roli nauczyciela. Zazwyczaj spotkanie takie jest wynikiem kontraktu dusz - przed zejściem na Ziemię jedna prosi drugą, aby doszło do ataku, kradzieży czy innej krzywdy - w celach rozwojowych oczywiście, zgodnie z programem duszy. Kluczowa jest zatem nasza reakcja - możemy wybrać przeklinanie lub uzdrawianie.
Proste ćwiczenie rozwijające dostatek
1. Zapal świecę, usiądź wygodnie, rozluźnij się i otwórz serce.
2. Wyobraź sobie kogoś, kogo nie lubisz w sytuacji, w której otrzymuje wszystko, czego pragnie. Ciesz się razem z nim i błogosław mu.
3. Wyobraź sobie kogoś, kogo kochasz, otrzymującego wszystko, czego pragnie. Ciesz sie razem z nim i błogosław mu.
4. Wyobraź sobie siebie, otrzymującego wszystko, czego pragniesz. Poczuj wypełniające Cie szczęście i ogromna wdzięczność. Poczuj, że na to wszystko zasługujesz.
***
Wizualizacja przyciągająca bogactwo
1..Zapal świecę, usiądź wygodnie, rozluźnij się i zamknij oczy.
2. Poproś Archanioła Gabriela, aby wypełnił Cię białym światłem dla uzyskania klarowności swojej wizji.
3. Zobacz przed sobą górę duchowych możliwości, piękną i skąpaną w świetle. Prowadzi na nią droga. Sprawdź, co Ciebie powstrzymuje przed wspinaczką na szczyt? Lęki, kompleksy, poczucie winy, brak wiary? Zobacz te wszystkie rzeczy, jako szare kule obciążające Twoje ciało. Starannie odetnij każdą z nich i zamień na złoty i srebrnofioletowy płomień.
4. Bez wysiłku wchodzisz droga na górę. W pewnej chwili zanurzasz się w szarej chmurze zbiorowej podświadomości. Oblepia Cię jak pajęczyna z każdej strony. Poproś Archanioła Michała, aby uwolnił Cię z tej szarej masy i klejących nitek. Zobacz to i kiedy zakończy, poczuj się wolny i lekki.
5. Archanioł Gabriel prowadzi Cię do pięknego świetlistego wodospadu. Stajesz w strugach wody i czujesz, jak z każdą chwilą oczyszczają Cię ze wszystkich negatywnych myśli i ze wszystkiego, co mogłoby Ci przeszkadzać.
6. Wychodząc spod wodospadu, widzisz piękną złotą ścieżkę, prowadzącą na szczyt, skąpany w słońcu. Chmury zniknęły. Droga jest prosta i jasna. Idziesz w górę, razem z Tobą idą inni.
7. Na szczycie góry jesteś w Piątym Wymiarze, czujesz się lekko i szczęśliwie. Czekają tam Anioły i Archanioły. W intencji najwyższego dobra wyobraź sobie wszystko, czego pragniesz. Podziękuj. Napełniony poczuciem bogactwa i szczęścia wróć powoli do otaczającej Cię rzeczywistości. Otwórz oczy.
***
Medytacja z Fioletowym Płomieniem
1. Poproś Wniebowstąpionego Mistrza St Germain lub Archanioła lub innego duchowego opiekuna o to, by wypełnił Cię fioletowym płomieniem - na wszystkich poziomach i w każdej najmniejszej komórce Twojego ciała.
2. Utrzymaj fioletowy płomień w sobie, pozwalając, by wypromieniował poprzez czakrę serca i otoczył Ciebie całego, wibrując w Twojej aurze i wszystkich ciałach subtelnych.
3. Poproś fioletowy płomień, aby przeobraził w Światło wszystkie negatywne przekonania, myśli, systemy wierzeń i kontrakty ubóstwa, a także wszystkie czyny, które ograniczają dzisiaj finansowy dobrobyt w każdym wymiarze i na każdym poziomie, w każdym czasie i przestrzeni, w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości, znanych i nieznanych dla Ciebie.
4. Wypełnij fioletowym płomieniem całą swoją aurę, uzupełniając ewentualne luki, które powstały w wyniku takiego oczyszczania. Wypełnij całego siebie poczuciem dobrobytu, bogactwa, szczęścia i miłości. Możesz przywołać dowolny promień światła. Może to być Zielony promień prosperity albo Złoto platynowy promień świadomości Chrystusowej.
***
Przekazy anielskie na temat pieniędzy.
Miłość i harmonia powinny się wylewać z umysłu i serc każdego poszukującego, który chce widzieć zmiany na Ziemi. Nie możecie spodziewać się żadnych zmian w funkcjonowaniu waszej planety, jeśli nie jesteście gotowi na własną wewnętrzną i zewnętrzną pracę. To jest wymogiem do doprowadzenia siebie i planety do Światła. Dlatego zachęcamy każdego poszukującego, który jest gotowy na ogromne planetarne zmiany, aby o tym pamiętać.
My doskonale rozumiemy, że powszechny zamęt i zniszczenie jest kontynuowane na świecie, ale zachęcamy was do pamiętania, że wszystko co rozgrywa się na światowej scenie, dzieje się z koniecznego i ważnego powodu.
Wszystko co się wydarza – odpowiednie lub nie – odgrywa dużą rolę w manifestacji waszej niebiańskiej przyszłości i zachęcam was do pamiętania o tym podczas, gdy będą się działy rzeczy zbyt przypadkowe lub chaotycznie, aby miały jakikolwiek sens.
Zmieńcie swoją planetę poprzez zmianę siebie
Nawet najczarniejsze i najbardziej niszczące rzeczy, które się dzieją, są docelowo konieczne. Każdy kto stracił swoje życie w rezultacie masywnych konfliktów dziejących się na planecie, wybrał podświadomie wcześniejsze odejście, i w niektórych przypadkach, przyczynił się do podniesienia świadomości innych (z drugiej strony zasłony) dla zaprzestania podziałów i działań wojennych.
Jedną z finałowych konkluzji, do której dążycie jest całkowite zaprzestanie wojny i dzielących poczynań, które trzymają was kolektywnie przywiązanymi do niższych sfer. Członkowie kabała stworzyli dużo negatywności i okrucieństwa, aby dokarmiać niskowibracyjne astralne moce, które ich prowadzą i im doradzają. A wy możecie zakończyć całą tę negatywność i nienawiść poprzez niedopuszczanie tego do swojego postrzegania.
Możecie zmienić swoją planetę zmieniając siebie i jeśli jesteście pełni pokoju i harmonii, wasz świat to odzwierciedli.
Oczywiście, wymagać to będzie więcej niż jednego świadomego poszukującego, który za pomocą swojej wewnętrznej zmiany przyczynia się do przybliżenia planety do Światła. Wszyscy (lub przynajmniej znaczna część populacji) musi tych zmian dokonać.
Wiele musi być zrobione, ale każda znacząca zmiana będzie tylko przejściowa, jeśli ludzkość jest nieprzebudzona i nieświadoma konieczności zaprzestania karmienia swoich starych, dzielących sposobów, na korzyść nowego światowego standardu, który obejmuje miłość i szacunek dla każdej istoty boskiej.
Jesteście wszyscy iskrą wszechmocnej świadomości Źródła i uświadamianie sobie tego pomoże wam dokonać wewnętrznych przemian.
Jestem gotowy na wasze pytania.
.Pytanie: „Słyszałem, że duże pieniądze są w drodze do mnie w sierpniu 2014. To prawda czy nie? Następnie, NESARA St. Germain’a? Kiedy to dotrze do Republiki Południowej Afryki?”.Odpowiedź: Nasz czytelnik nie jest jedyny, który zastanawia się, kiedy planetarna obfitość będzie zamanifestowana i wielu poszukujących jest skoncentrowanych na pozyskiwaniu bogactwa koniecznego do fizycznego i duchownego prosperowania.Oczywiście, finansowe bogactwo nie jest potrzebne do duchownego powodzenia, ale zewnętrzna obfitość może pomóc wielu poszukiwaczom w zyskaniu nowej podstawy, znalezieniu sposobu na odnowienie Ziemi.
Na Ziemi finansowe bogactwo równa się prawie zawsze swobodnej zdolności robienia tego, czego się chce i przebudzony i odpowiedzialny pracownik Światła może użyć finansowego bogactwa, aby pomóc ludzkości w uświadomieniu sobie Ducha i konieczności życia w pokoju w bardziej nieskrępowany sposób, niż gdyby był ograniczony finansowo.
Finansowa obfitość będzie potrzebna wielu świadomym duszom, które dążą do ziemskiej renowacji, bez strachu i negatywnych finansowych konsekwencji. Ale z ręką na sercu, powiemy, że poza tym, posiadanie pieniędzy nie będzie koniecznością.
Tak, to jest potrzebne do fizycznego przetrwania i rozumiemy dlaczego wiele świadomych dusz koncentruje się na tym, ale naszą intencją jest zachęcenie was do nieskupiania się na pieniądzach i innych fizycznych rzeczach, służących do przetrwania i do pomocy planecie.
Albo raczej, proponujemy nieskupianie się na pozyskiwaniu lub posiadaniu pieniędzy ale na działaniu, tak jakbyś już posiadał to czego szukasz. Jeśli finansowa obfitość jest tym czego szukasz, to my proponujemy, abyś najpierw zapytał siebie samego – dlaczego tego chcesz. Czy życzysz sobie finansowej obfitości po prostu do przetrwania, czy chcesz jej użyć do pomocy innym? Czy chcesz prowadzić rozrzutne życie, podczas gdy inni żyją w biedzie, albo czy chcesz użyć swoich funduszy na pomoc reszcie społeczeństwa w prosperowaniu? Każda dusza zasługuje na radość istnienia zamiast wiecznego zamartwiania się o finanse i podstawowe potrzeby życiowe, ale obfitość będzie miała niewielkie znaczenie, gdy nie będzie użyta dla właściwych celów.
Nie pragniemy przewidywać, kiedy określony program finansowy przyniesie zamierzone rezultaty, ale zachęcamy naszych czytelników i każdego poszukującego, który pragnie finansowej obfitości, aby poprosił Źródło o jej dostarczenie i wizualizował jej manifestację.
Bez względu na to, czy zamanifestuje się to przez jakiś program obfitości, czy przez inne fatum przeznaczenia, to wizualizacja pomoże naszym czytelnikom i każdemu innemu znaleźć to, czego szukają.
Wizualizacja ObfitościOferujemy naszym czytelnikom i innym zainteresowanym prostą wizualizację dla finansowej obfitości, i jak zauważycie, wizualizacja ta zawiera także duchową obfitość.
Proponujemy naszemu czytelnikowi, aby zwizualizował sobie swoje ciało eteryczne jako prosty zarys energii.
Ta przezroczysta energia może mieć formę ludzkiego ciała, ale nie musi. W tym ćwiczeniu, prosimy naszego czytelnika o wizualizację energii pieniędzy i obfitości jako żywą, zieloną, świecącą energię, która powoli i pewnie wypełnia przestrzeń wewnątrz i wokół jego eterycznego ciała.
Proponujemy, aby wizualizował swoje eteryczne ciało napełniane zieloną, obfitą energią i utrzymywał ten obraz przez kilka chwil po wypełnieniu eterycznego ciała po brzegi. Robiąc tę wizualizację tylko raz, da dobry skutek, ale dla naprawdę zauważalnych efektów polecamy praktykowanie tego raz lub dwa razy dziennie.
Jeśli nasi czytelnicy lub inni, są poważnie zainteresowani doświadczaniem finansowej obfitości, co pomoże im prosperować w czasie budzenia reszty planety, praktykowanie tej techniki wizualizacji nie powinno przysporzyć wiele pracy.
Istotnie, nasz czytelnik może osiągnąć nawet więcej dzięki tej wizualizacji, niż pierwotnie chciał i będzie bardzo zadowolony z tego prostego sposobu na osiągnięcie obfitości. Dodatkowo proponujemy w trakcie wizualizacji, wyobrażenie sobie Ziemi napełnianej tą samą energią, po to aby cała ludzkość mogła skorzystać z finansowego bogactwa.
Jeszcze raz, my i inne źródła channelingów nie chcemy podawać wam dat i ram czasowych dla manifestacji pewnych ważnych wydarzeń takich, jak ekonomiczna restrukturyzacja, która spowoduje przepływ obfitości do najniższych klas społecznych, koniecznej dla waszego postępu w stronę Światła.
Dostatek i obfitość będzie bardzo ważnym aspektem waszej przyszłości i powszechna bieda, która utrzymuje tak wiele dusz związanych ze stanem świadomości braku, będzie zastąpiona kolektywną obfitością. Każdy musi być częścią konstrukcji waszej Nowej Ziemi i żeby to się stało, każdy musi znaleźć się na przyzwoitym poziomie finansowym.
W miarę jak planetarna przebudowa będzie się przyspieszać, zrozumiecie, że pieniądze i temu podobne rzeczy już nie będą dłużej potrzebne, gdyż dobrobyt będzie rozdzielany sprawiedliwie i żadna dusza nie będzie musiała się martwić o zaspokojenie swoich podstawowych potrzeb.
Mamy nadzieję, że ta wizualizacja przyczyni się do odniesienia sukcesu, którego nasz czytelnik szuka. Ale jeśli ktoś chce zrobić lub osiągnąć coś bardzo znaczącego, niezbędny jest wkład pracy.
W przypadku naszego czytelnika, ta praca jest oparta na wizualizacji, ale inni mogą zostać poproszeni o wykonanie podobnych rzeczy, jeśli chcą przyczynić się w budowaniu waszego, nowego społeczeństwa lub po prostu w ulepszeniu waszego trudnego, chaotycznego świata.
Wes Annac 4 września 2014Przetłumaczyła Wiola, edycja Krystal
***
Dziś chcielibyśmy skupić waszą uwagę na temacie pieniędzy.
Do bardzo powszechnych poglądów na temat pieniędzy należą: “pieniądze są złe”, “gdy żyjesz dostatnio, to znaczy, że jesteś chciwą osobą”, “pieniądze i duchowość się wykluczają”, “ci, którzy mają pieniądze, zdobyli je oszukując innych”, “na swoje pieniądze musisz ciężko pracować”, “nigdy nie ma tyle, by wystarczyło dla wszystkich”. To tylko parę przekonań, jakie u was dostrzegamy jako powszechne. Wokół idei pieniędzy powstało wiele błędnych koncepcji i naszą intencją jest podzielenie się z wami naszą perspektywą w tej kwestii, w nadziei, że pomoże to wam “zdjąć urok” z niektórych spośród tych ograniczających poglądów.
Wiedzcie, że nie uznajemy pieniędzy ani za “dobre”, ani “złe”, raczej są one neutralne; tak samo jak wszystko w waszej rzeczywistości jest neutralne. To tylko obserwator determinuje, jaką wartość czemuś przypisuje w waszej rzeczywistości. Wiele osób nie rozumie, czym naprawdę są pieniądze: są one wymianą energii. Jest to wymiana jednej usługi na drugą. Pieniądze są uzasadnioną formą wymiany, która jest równa każdej innej formie obfitości na waszym świecie. Pamiętajcie, że ta rzeczywistość jest po prostu iluzją, która pozwala wam uzyskać unikalną perspektywę, która pomaga waszej duszy doświadczać i w niewiarygodny sposób się rozwijać. Za sprawą swej wolnej woli wszyscy macie możliwość wyboru czego chcecie doświadczać. Choć wasza dusza doświadczy rozwoju dzięki każdej decyzji, jaką podejmujecie, nie musicie żyć życiem opartym na braku; wiele można się nauczyć również żyjąc w dostatku. Wszechświat, w jakim istniejecie, jest nieskończenie obfity, możecie wybrać, że macie dużo albo niewiele, to nie ma znaczenia. Wciąż wielu ludzi na waszym świecie wierzy, że bardziej duchowe życie to życie w niedostatku i braku, a nie w obfitości materialnego bogactwa. Uśmiechamy się na tę myśl. Pamiętajcie, że jesteście boskimi istotami, które wybierają fizyczną inkarnację, i jako istoty boskie zawsze będziecie wtajemniczeni w nieskończoną obfitość. Często zauważamy, że to nieporozumienie tkwi w poglądzie, jakoby bogactwo materialne w jakiś sposób umniejszało wasz rozwój duchowy. Przyciąganie obfitości w waszym świecie fizycznym ani trochę nie sprawia, że jesteście “mniej duchową” osobą niż ktoś, kto wybiera zablokowanie obfitości i doświadczanie braku. Duchowość nie jest czymś, co możecie zyskać bądź stracić; jest ona tym, kim jesteście.
Choć możecie na chwilę zapomnieć o waszej boskości, wasza duchowość jest wieczna. Gdy stwierdzacie, że bardziej duchową rzeczą jest pozbawianie się bogactwa materialnego niż doświadczanie obfitości, podobne jest do tego jakbyście mówili, że bardziej duchową rzeczą jest doświadczanie choroby niż doskonałego zdrowia. To sformułowanie uderzyłoby wielu jako dziwaczne, a jednak niektóre osoby wciąż mają trudności z przyswojeniem poglądu, iż materialny dostatek jest w taki sam sposób ich boskim prawem.
Gdy osądzacie pieniądze, uznając je za mniej duchowe niż jakakolwiek inna forma dostatku, blokujecie strumień dostatku, który do was płynie. Jeśli waszym pragnieniem jest życie w braku, wtedy jak najbardziej was zachęcamy, abyście to uczynili; zaś jeśli waszym życzeniem jest życie w dostatku, to zachęcamy was do tego w taki sam sposób. Żadnego z tych wyborów nie uznajemy za błąd, efektem obu z nich będzie wzrost waszej duszy. Jednakże nie chcemy, żebyście czuli, że musicie pozbawiać się dostatku i żyć w biedzie po to, by zapewnić sobie duchowy rozwój. Jesteście twórcami i macie swobodę stwarzania czegokolwiek, czego pragniecie doświadczać. Zauważamy, że pewne zamieszanie istnieje w tym, jak pojmujecie różnicę pomiędzy przyciąganiem materialnego bogactwa jako twórcza istota, która zapewnia sobie komfort fizycznego życia – a poszukiwaniem materialnego bogactwa po to, by zdefiniować swe poczucie wartości.
Ci, którzy pozwalają, by bogactwo materialne określało ich wartość, to często ci, którzy mają bardzo niewiele radości z posiadania rzeczy, które dalej gromadzą. Powodem jest to, że jesteście duchowymi istotami i nie możecie być zdefiniowani przez posiadane przez siebie fizyczne rzeczy, które stwarzacie. Dlatego mówi się “nie kupisz szczęścia za pieniądze”, i rzeczywiście tak jest. Niektórzy próbują zapełnić to uczucie wewnętrznej pustki większą ilością “rzeczy”, nie uświadamiając sobie, że nie zaspokoi to ich gorącego pragnienia odczuwania spokoju, miłości i radości. Jest to bardzo podobne do próby zaspokojenia pragnienia przez nieustanne jedzenie. Nie będziecie w stanie ugasić pragnienia jedząc; zostaniecie napełnieni, ale potrzeba napicia się wody wciąż pozostanie; i tak samo dobra materialne nie mogą ugasić pragnienia waszej duszy, która chce pokoju, miłości i radości.
Żyjecie w fizycznej rzeczywistości i z całą pewnością zamanifestowanie fizycznego dostatku jest w zasięgu waszych możliwości. Chociaż gromadzenie pieniędzy przyda wam materialnego bogactwa, nie może wypełnić pustki, jaką wewnątrz czujecie, która istnieje ponieważ próbujecie wypełnić ją przedmiotami pochodzącymi spoza was samych. Radość pochodzi jedynie z wnętrza. Żadne zewnętrzne okoliczności nie mogą stworzyć waszego szczęścia. Musicie najpierw wypełnić swą istotę wewnętrzną radością, tylko wtedy możecie poczuć radość, która pochodzi z “zewnętrznych” doświadczeń. Wiele osób reaguje na to stwierdzeniem: “To brak pieniędzy powoduje, że cierpię”, a my odpowiadamy na to, że to twoje cierpienie sprowadza na ciebie niedostatek.
Wiedzcie, że nie postrzegamy przyciągania wielu bogactw jako “niewłaściwe” czy “właściwe”, choć przyjdzie czas, gdy po prostu nie będziecie chcieli posiadać więcej niż potrzebujecie w danym czasie, nie dlatego, że nauczycie się zadowalać czymś mniejszym, ale dlatego, że będziecie wiedzieli, że możecie stworzyć wszystko czego pragniecie, kiedy tylko tego sobie zażyczycie. Posiadanie więcej niż potrzebujecie tylko po to, by “pokazać” innym ile dóbr zgromadziliście, nie będzie wam już przynosiło radości, ponieważ wszyscy będą mogli zamanifestować wszystko czego pragną.
Niektórzy czują, że te osoby, które zgromadziły materialne bogactwo, są “chciwymi ludźmi”. Wierzą oni, że czyjś dostatek w jakiś sposób pomniejsza ich własny i przyczynia się do poczucia braku, jakiego doświadczają. Przypominamy wam, że wszechświat jest nieskończony, dlatego jest tu aż nadto energii, aby zaopatrzyć wszystkie istoty we wszystko, czego tylko pragną. Wiedzcie, że fakt, iż przyciągacie dostatek, w żaden sposób nie zabiera go innym. Wszechświat jest nieskończony; istnieje w nim nieskończony “zapas”. Pieniądze to po prostu energia. To tylko etykietki, jakie im nadaliście, sprawiają, że wydaje wam się, że ten zapas jest ograniczony. Wiele osób zaczyna teraz pojmować, że wszechświat jest bogaty, jednak wciąż obawiają się oni braku materialnego dostatku. I to oczywiście przyciągają, co z kolei potwierdza ich lęk przed posiadaniem niewystarczającej ilości. A jednak pieniądze można zamanifestować w tak łatwy sposób jak powietrze, którym oddychacie. Przedstawimy wam prosty przykład tego rodzaju sytuacji, którą na waszym świecie często widzimy. Wiele osób czuje potrzebę oszczędzania i gromadzenia pieniędzy z obawy, że nie będą mieć ich wystarczającej ilości, gdy będą w potrzebie. Jednak na raz możecie wykorzystać tylko część z nich. Nie obawiacie się, że nie będziecie mieli dość powietrza – wdychacie je i wydychacie przez cały dzień, wiedząc, że następny oddech możecie wziąć kiedy macie taką potrzebę. Nie zajmujecie się martwieniem o to, w jaki sposób pojawi się wasz następny oddech; nie czujecie się też zmuszeni “zgromadzić zapas” powietrza, abyście go mieli dosyć, gdy będziecie go potrzebować. Oczekujecie, że będzie go wystarczająco dużo, kiedy będziecie tego potrzebować, i tak się dzieje. Możecie uznać, że to zabawny pomysł; jednak z naszej perspektywy nie widzimy w tym żadnej różnicy. Z pewnością nie potrzebujecie “oszczędzać powietrza”; zawsze będzie tu ono kiedy go potrzebujecie, tak samo jak obfitość wszystkiego zawsze będzie dostępna, kiedy jej potrzebujecie, o ile tylko wasz system przekonań to potwierdza. Nadejdzie czas, gdy ten rodzaj dostatku nie będzie już na waszym świecie potrzebny; jednakże wiele nowych systemów, idei i przekonań musi zostać przyswojonych, zanim “potrzeba” pieniędzy zniknie. Zaczniecie wymieniać się usługami zamiast “pieniędzmi”, którymi teraz za usługi płacicie. Teraz możecie dostrzec początkowe stadia tego zjawiska. Jednak jak na razie pieniądze są na waszym świecie aktualnym symbolem materialnej obfitości. Potrzebne są nawet do tego, by kupić najbardziej podstawowe rzeczy, jakich potrzebujecie. To bez znaczenia, jakiego symbolu używacie, pieniądze są energią. Równie dobrze moglibyście uznać kurczaki, kredki, uściski albo kamienie za obowiązującą formę tej wymiany zamiast papieru, monet i plastiku, których używacie obecnie.
Chcielibyśmy podzielić się z wami naszą propozycją co do tego, w jaki sposób możecie powitać obfitość w każdej dziedzinie waszego życia, o ile tylko tego sobie życzycie. Gdy określacie w jaki dokładnie sposób dostatek ma się pojawić w waszym życiu i skupiacie się na dochodach, czekach i klientach, blokujecie nieskończony napływ obfitości, który może pojawić się w dowolny inny sposób. Wszechświat jest nieskończenie bogaty i pragnie wam służyć. Pozwólcie, by wasze serce otworzyło się na wszelki możliwości, dzięki którym obfitość może do was przyjść. Może to być dar, może to być pomysł, może to być nieznajoma osoba, może być to nawet forma wymiany. Istnieje nieskończona liczba sposobów, na jakie to wszystko, czego pragniecie, może się zamanifestować. Zdajemy sobie sprawę, że dla ludzkiego umysłu trudne jest wyłączenie potrzeby planowania i wiedzy “jak” coś się wydarzy. W starej energii nic nie dało się zrobić, jeśli nie podążaliście krok za krokiem w tego rodzaju procesie. Ale tej energii już nie ma. Nie trzeba już tyle nad tym pracować. Teraz macie się nauczyć zezwalać. Problem tkwi w tym, że chcecie wiedzieć “jak” i “kiedy”, zamiast po prostu pozwolić temu się pojawić. Powołujecie to do istnienia gdy bez żadnych wątpliwości wiecie, że to coś się zamanifestuje. Kiedy stawiacie ograniczenia i obwarowania temu “jak” i “kiedy” ma się to zamanifestować, tylko przeszkadzacie temu procesowi. Zdecydujcie co chcecie zamanifestować, zezwólcie i oczekujcie, by pojawiło się to drogą najmniejszego oporu, a gdy kolejne kroki tego procesu pojawiają się przed wami, podejmijcie działania, jakie są potrzebne do tego, by wasze pragnienia stały się fizyczną rzeczywistością. Jeśli odkryjecie, że trzymacie się przekonań, które już wam nie służą, zachęcamy was do tego, abyście nas wezwali, a wtedy chętnie pomożemy wam przetransformować te ograniczające poglądy w takie, które wspierają waszą wewnętrzną boskość. Pamiętajcie, że nie możemy zmienić za was poglądów. Jednakże chętnie przypomnimy wam, jak w łatwy sposób uwolnić dowolne przekonanie, jeśli tego sobie zażyczycie. Wiedzcie, że nie uczymy was niczego nowego, lecz raczej przypominamy wam to, co już w głębi siebie wiecie. Podzieliliśmy się z wami naszym spojrzeniem na kwestię “pieniędzy” w nadziei, że wiadomość ta dotrze do tych, którzy potrzebują jej najbardziej. Mamy nadzieję, że ta wiadomość w jakiś sposób wam pomogła.
W miłości i świetle jesteśmy waszymi anielskimi przewodnikami
Przekazała Taryn Crimi, 29 marca 2013
http://www.ascensionearth2012.org/2013/03/angelic-guides-money-is-simply-transfer.html
Przetłumaczyła wika
źródło: http://krystal28.wordpress.com/