Mądrość

Cały Wszechświat jest oparty na pewnych zasadach. Zasady są bezlitosne i dla wszystkich jednakowe. Przykładowo: zasada grawitacji będzie działać niezależnie od tego, czy jesteś człowiekiem dobrym czy podłym. Działa też bez względu na to, czy będziesz się modlić i wierzyć w szczęście czy nie. Każdy spadnie z urwiska, kiedy spacerując jego brzegiem, źle postawi nogę. Siła przyciągania rzuci go na ziemię.

Tak też działa Prawo Przyciągania i wiele innych, również tych, o których się głośno nie mówi. One są po to, aby Wszechświat był dokładnie taki jaki jest – pełen harmonii. Możesz zatem być szlachetnym człowiekiem, ratować innym życie i codziennie się modlić – jeśli nie stosujesz Prawa Przyciągania – czyli nie myślisz z radością i miłością o pieniądzach, to możesz mieć problemy z zarabianiem. Możesz się modlić głęboko i wołać do nieba, że pracujesz ciężko i uczciwie, a to i tak nie przyniesie efektów. Ponieważ każda Twoja modlitwa, kiedy zrzędzisz i narzekasz, kiedy myślisz negatywnie, kiedy masz kompleksy, kiedy w głębi duszy myślisz, że nie zasługujesz – jest jak próba złamania zasady rządzącej Wszechświatem.

Dostrzegam w tym jeden wyjątek, kiedy zasady mogą zostać „złamane”. To Prawo Łaski i Anioły. Pojawiają się wtedy, kiedy strażnicy zasad zmiatają kolejne niespełnione marzenia i przywracają nieco porządku, dając kolejne szanse ludzkim istotom. Wracając do pierwszego przykładu – idziesz brzegiem urwiska i stawiasz źle stopę, więc lecisz w dół. Ale oto Anioł zaczepia Twoje ubranie o krzak lub drzewo i nie spadasz. Wdrapujesz się na górę i masz kolejną szansę, choć potłuczony i podrapany. Musisz tylko pamiętać o regułach gry, bo inaczej znowu polecisz w dół.

Mądrość pojmuję tu jako znajomość zasad i stosowanie ich w życiu. Przykładowa zasada grawitacji utrudnia nam wspinaczkę po skałach, ale ułatwia wiele innych rzeczy. Prawo Przyciągania daje nam nie tylko obiekty naszych lęków, ale przynosi w darze także samochód, pieniądze, wycieczkę marzeń – dokładnie to, co wizualizujemy i o czym najczęściej myślimy. Mądrość to wykorzystywanie wiedzy o zasadach. Nie można chodzić brzegiem urwiska – trzeba wiedzieć, że istnieje zasada grawitacji i takie działanie grozi upadkiem w przepaść. Można też chodzić, ale ostrożnie i z zabezpieczeniem. Nie polecam przetrwania życia w wygodnym fotelu, bo nie o to chodzi. Jednak, kiedy wybieramy się nad urwisko, możemy się zabezpieczyć liną chociażby. Mądrość nie polega na tkwieniu w strefie komfortu, lecz na rozsądnym zdobywaniu szczytów.

Mądrości uczymy się całe życie. Wynika z naszych doświadczeń i doświadczeń innych. Jeśli ktoś raz spadnie, wiemy, że tamto miejsce jest niebezpieczne. Stawiamy ogrodzenia i tabliczki. Jeśli podejmujemy próbę przekroczenia pewnej granicy, liczymy się z ryzykiem. A starzy ludzie przekazują nam ogromną wiedzę, opartą na ich doświadczeniu i doświadczeniu pokoleń. Warto czasem ich posłuchać. Trochę mądrości wyczytamy, trochę usłyszymy od starszych osób, trochę sami musimy nabyć przez doświadczenie. Ale obok miłości jesteśmy tu na Ziemi dla MĄDROŚCI właśnie.

Uwielbiam alpinistów, z jednym z nich jestem szczęśliwie zamężna. Szczyty zdobywają pomyślnie Ci, którzy dobrze znają i stosują zasady. To mądrość – obok wytrwałości i siły – wynosi ich na górę. A niektórych niestety zmiata brak rozsądku. To nie tylko technika, nie tylko trening, nie tylko świadomość swoich możliwości, ale i wiedza, kiedy należy odpuścić, bo idzie burza na przykład. Czasem potrzeba sukcesu jest silniejsza od mądrości. A my wiemy, że za tym kryje się czasem brak poczucia wartości. Mądry alpinista zdobywa szczyt, ale wie, kiedy się poddać, aby za rok znowu spróbować. Nie czuje się „przegranym”, zna swoją wartość. Ustępuje przed burzą, bo wie, że ona jest silniejsza. Tak zrobił Krzysztof Wielicki przy próbie zdobycia K-2 – dzięki temu wszyscy przeżyli. Nie ulega wątpliwości, że alpinizm wymaga wielkiej mądrości. Wtedy staje się sukcesem, a nie upadkiem.

A mówimy tu też o życiu i urwisko to tylko przykład. A w życiu? Ludzie potrafią pożyczać pieniądze osobom, których nie znają. Niektórzy wysyłają duże kwoty osobom nie widzianym nigdy na oczy i poznanym przez internet. Potrafią otwierać drzwi komuś, kto „zbiera parę groszy”. Chodzą z portfelem w plecaku zarzuconym na plecy albo próbują pogłaskać obcego psa… Kobiety świadomie zachodzą w ciążę z żonatym mężczyzną, wierząc, że na wieść o dziecku zostawi swoją rodzinę. Inne wiążą się z pijakiem, licząc na to, że nagle w związku małżeńskim wytrzeźwieje na zawsze…  Można długo wymieniać zachowania pozbawione mądrości. Z całą pewnością nie ma w nich harmonii. Charakteryzują się one tym, że przynoszą nam straty materialne i emocjonalne cierpienie. Dlatego warto zacząć od rozwijania w sobie mądrości.

Bogusława M. Andrzejewska
Bogusława M. Andrzejewska

Promotorka radości i pozytywnego myślenia, trenerka rozwoju osobistego i duchowa nauczycielka. Pisarka i publicystka, Redaktor Naczelna elektronicznego magazynu „Medium”. Autorka wielu poradników rozwoju. Astropsycholog i numerolog oraz konsultantka NAO. Prowadzi szkolenia na temat wiedzy duchowej i prosperity. Pracuje z Aniołami, robi odczyty w Kronikach Akaszy. Jest nauczycielką Reiki i miłośniczką kryształów, kotów oraz drzew. W wolnym czasie pisze wiersze.

Artykuły: 640
0
    0
    Twój koszyk
    Nie masz żadnych produktówPowrót do sklepu