Sny

Sny są jak tajemnicze opowieści o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Są jak klucze do głębi naszego umysłu… Jednakże nie zawsze potrafimy zrozumieć, co kryją w sobie i które z sennych informacji mają jakikolwiek sen. Powiadają niektórzy, że „sen mara – Bóg wiara” i tym samym próbują przekonać nas, że cokolwiek nam się śni, nie ma żadnego znaczenia. Jest jak wysypywanie śmieci z naszej zmęczonej psychiki.

Tymczasem, kiedy udaje nam się zapamiętać nasze sny, odkrywamy zaskakujące historie! Na przykład sytuacje, które dopiero maja się wydarzyć. Jak to jest – zastanawiamy się – że w śnie widać coś, co w świecie materialnym pojawia się dopiero po kilku dniach lub tygodniach? Jak to jest,  że sny bez wątpliwości obnażają nasze uczucia, do których nie chcemy się przyznać? Jak to jest, że sny okazują się psychologicznym testem, który ujawnia przeżyte traumy? Jak to jest, że we śnie przychodzi do nas zmarła bliska nam osoba i rozmawia z nami o tym, co dla nas ważne?

Te i wiele innych pytań zadajemy sobie, ilekroć rano otwieramy oczy i ze zdziwieniem budzimy się w naszym materialnym świecie. Czasem zastanawiamy się nawet, który świat jest prawdziwy: ten, na który patrzymy, czy ten, który jeszcze wyraźnie rysuje się pod powiekami? O magicznym świecie snów w poczytacie w moich opowieściach…

Interpretacja snu wydaje się dziecinnie prosta. Jest wszak tyle senników. Wystarczy sięgnąć do jednego z nich i już wiemy, kiedy brunet wieczorową porą pojawi się u naszych drzwi… W każdej rodzinie istnieją swoiste przesądy dotyczące tego, co oznaczają symbole senne. Wypadający ząb, to śmierć kogoś znajomego, grzyby – choroba, brudna woda – kłopoty. Nie ma znaczenia, na ile absurdalne jest takie tłumaczenie. Kiedy się uprzemy, zawsze jakoś się nam sprawdzi.

Tymczasem praca ze snami jest rzeczą o wiele poważniejszą niż próby przewidywania przyszłości. Sen może pokazać nam nasze lęki i obawy, może ujawnić nasze marzenia lub potrzeby, a może też być pomostem łączącym nasz świat z zaświatem. Sen bywa też formą oczyszczenia podświadomości z zalegających w niej niepotrzebnie emocji i wtedy jest chaotyczny, pozbawiony ładu i sensu, zazwyczaj nie jesteśmy w stanie go zapamiętać.

Jak widać sen może być wykorzystany jako forma diagnozy, która pomaga odszyfrować ukryte głęboko w psychice lęki i potrzeby. Jest zatem metodą psychologiczną, która nie może się opierać na sennikach. Albowiem sennikowe interpretacje nijak się mają do rzeczywistości. Symbole często są czymś bardzo indywidualnym. Przykładowy wąż, który oznacza potocznie zdradę i oszustwo, dla miłośników gadów będzie przyjacielem, a sen o przyjacielu nie może zwiastować zdrady. A jeśli przyśni się woda? Dla jednego to odprężenie, zabawa, dla innego – sport, wysiłek, a jeszcze innego może napawać strachem, jeśli nie umie pływać, a miał okazję się topić.

Natomiast możemy zastosować z powodzeniem powszechnie przyjętą symbolikę, w której woda to bardzo ogólnie pojęte emocje. Wówczas badamy nasze odczucia pojawiające się we śnie i ważne dla terapeuty jest to, co czuje śniący: boi się, cieszy czy martwi. W oparciu o jego konkretne emocje wyciągamy wnioski na temat dotyczących go spraw. Wtedy przypadkiem może się okazać, że brudna woda rzeczywiście zwiastuje kłopoty emocjonalne.

Sen może też być formą spotkania z Mistrzem lub bliskim zmarłym. Takich snów nie interpretujemy. Przyjmujemy je jako prawdziwe spotkanie.

Bogusława M. Andrzejewska
Bogusława M. Andrzejewska

Promotorka radości i pozytywnego myślenia, trenerka rozwoju osobistego i duchowa nauczycielka. Pisarka i publicystka, Redaktor Naczelna elektronicznego magazynu „Medium”. Autorka wielu poradników rozwoju. Astropsycholog i numerolog oraz konsultantka NAO. Prowadzi szkolenia na temat wiedzy duchowej i prosperity. Pracuje z Aniołami, robi odczyty w Kronikach Akaszy. Jest nauczycielką Reiki i miłośniczką kryształów, kotów oraz drzew. W wolnym czasie pisze wiersze.

Artykuły: 640
0
    0
    Twój koszyk
    Nie masz żadnych produktówPowrót do sklepu