Jednym z ważniejszych aspektów istnienia jest dla każdego człowieka świadomość jego boskiej natury. Z tej natury wynika przede wszystkim wewnętrzna ogromna moc. Moc kreowania wszechświata, moc kreowania rzeczywistości. Warto to wykorzystywać każdego dnia w codziennym funkcjonowaniu. Ale z tej Boskiej Natury wynika coś jeszcze. Wynika bycie Miłością i Światłem, prawdziwą bezwarunkową miłością i Światłem, które ma moc podnoszenia wibracji gdziekolwiek się pojawi.
Człowiek nie zawsze jest świadomy tej potężnej mocy, dlatego rzadko z niej korzysta, a przecież czasem wystarczy życzliwie się uśmiechnąć do drugiego człowieka, otworzyć portal swojego serca i miłość spontanicznie przepływa poprzez oczy, spojrzenie i przez ten właśnie uśmiech. I ta moc przepływającej przez serce bezwarunkowej miłości powoduje, że ten drugi człowiek też się zaczyna uśmiechać, że jego dzień staje się lepszy, oczy jaśniejsze, codzienność łatwiejsza do zaakceptowania. Tak łatwo jest podnieść drugiej osobie nastrój, tak łatwo jest pocieszyć i pomóc. Tak łatwo jest zmienić rzeczywistość drugiego człowiek na lepsze.
Ludzie to dostrzegają i doceniają, ale często uważają, że jest to tylko przypadek, że akurat któregoś dnia mieli dobry humor i dzięki temu mogli wnieść trochę Światła do istnienia drugiej osoby, tymczasem to prawdziwa natura każdego człowieka. Prawdziwa natura, z której warto zdawać sobie sprawę i korzystać dzień po dniu i godzina po godzinie, ponieważ jest to moc tworzenia rzeczywistości.
Możecie wyobrazić to sobie jak taką zabawę, domino, w którym jeden klocek dotyka drugiego i rozświetla go, a ten dotyka i rozświetla kolejny, a ten rozświetla kolejny. Nieskończony łańcuch rozświetlających się klocków zaczyna opasywać kulę ziemską. Być może to utopia, być może nie każdy zechce włączyć się w taki łańcuch, ale warto spróbować. Im więcej ludzi rozświetla serca i podnosi swoje wibracje, tym bardziej i Ziemia podnosi swoją energetykę. Tym więcej uzdrowienia może być doświadczane u poszczególnych osób w różnych miejscach na świecie. Teraz bardziej niż kiedykolwiek to światło może przynieść oczekiwaną ulgę.
To dziwny czas, skomplikowany, czas, który wymaga specjalnego działania. i właśnie miłość bezwarunkowa i Światło, którym w swej istocie jest człowiek, ma teraz szansę uzdrowić to wszystko, co tego wymaga. Nawet dosłownie możecie sprawdzić, doświadczyć. Możecie eksperymentować, nie musicie wierzyć na słowo. Możecie sprawdzać, w jaki sposób podnoszenie wibracji, radość w sercu, miłość płynąca poprzez światło waszych oczu uzdrawia fizyczne ciała innych ludzi.
Zobaczcie, jak szybko wracacie do zdrowia, kiedy pozwalacie sobie kochać. Zobaczcie, jak szybko wracacie do sił, kiedy czujecie się częścią większej całości. Kiedy doceniacie swoją boska naturę i światło, które wypełnia wszystkie komórki Waszego ciała, zobaczcie jak szybko możecie wrócić do pełnego zdrowia, właśnie wtedy, kiedy pozwalacie, żeby miłość Was uzdrawiała, a Światło podnosiło Wasze wibracje nieskończenie wysoko.
To nie są bajki ani legendy. To fakty, to prawda. Wszystko we wszechświecie jest wibracją, energią, właśnie dlatego rzeczy wydawałoby się tak proste jak odczuwanie miłości tak szybko podnosi energię. To, co przepięknie działa, to te wszystkie ćwiczenia, w których ludzie umawiają się, by o tej samej godzinie kładąc dłoń na sercu, wejść w koherencję i wspólnie jednym głosem wypowiedzieć: “kocham cię”. To piękne ćwiczenie. To piękne doświadczenie, które realnie wpływa na rzeczywistość i zmienia energetykę tego świata, w którym żyjecie. Róbcie to. Z miłością.
(spisała Bo Andrzejewska – listopad 2020)
