Książka w wersji elektronicznej jest dostępna w SKLEPIE – cena 30 zł.

Książka w wersji papierowej – cena 40 zł

Wersję papierową można zamówić u mnie drogą mailową albo przez formularz kontaktowy. Tą drogą można ustalić rodzaj i koszt wysyłki, ilość egzemplarzy, zamówić więcej niż jeden tytuł. 

Książki są także dostępne na Allegro, są stale w sprzedaży w wydawnictwie  Ridero, bywają też w innych księgarniach internetowych. 

Można zapytać, po co kolejna książka do Reiki, skoro jest ich tak dużo? Zwróciłam jednak uwagę, że one wszystkie są do siebie podobne – przypominają skrypt do nauki przykładania dłoni. Rzadko poruszają jakiekolwiek inne kwestie, jakby Reiki była wyłącznie formą bioenergoterapii. Moim zdaniem większość tych książek to podręczniki do zabiegów, wypełnione w dużej mierze przede wszystkim zdjęciami układów rąk. Tymczasem Reiki jest przepiękną metodą duchowego rozwoju i fantastycznym narzędziem do pracy nad sobą, a jej zdolności uzdrawiania ludzkiego ciała są niejako pozytywnym dodatkiem, czy – jak kto woli – pięknym potwierdzeniem podnoszenia wibracji.

O tym właśnie chciałam napisać książkę. O tym, co jest stale pomijane lub zaznaczane jedynie krótkim akapitem – o działaniu energii na poziomie duchowym. O tym, co jest szczególnie ważne w czasie, kiedy Ziemia wznosi swoje wibracje. O tym, czego potrzebujemy jako ludzkość i co możemy w sobie rozwijać dzięki takim metodom jak Reiki. O tym, co pozwala nam odkrywać naszą prawdziwą boską naturę i podążać za tym w najlepszy dla nas sposób.

Wierzę głęboko, że Reiki została odkryta na nowo w XX wieku właśnie po to, by mogła nas wspierać w podnoszeniu energetyki i odkrywaniu naszej prawdziwej Mocy, naszego boskiego dziedzictwa. Do chwili obecnej zdążyła rozprzestrzenić się po świecie i dotrzeć do najdalszych zakątków Ziemi. Ludzie zainteresowani duchowym rozwojem odnajdują w niej niezawodne narzędzie do wewnętrznego wzrastania i uzdrawiania nie tylko ciała fizycznego, ale również emocji, problemów w relacjach, finansów, długów karmicznych, kłopotów zawodowych… Nie ma tu ograniczeń. Reiki wspiera nas w każdym obszarze życia, prowadząc do wysublimowanych energetycznie rozwiązań. Warto o tym wiedzieć, że w kwestii uzdrawiania życia to jedna z najlepszych i najbardziej uniwersalnych metod na świecie.

Oprócz tego przyznaję – chciałam również wyjaśnić wiele kontrowersji związanych z niektórymi aspektami pracy z energią oraz zburzyć pewne mity narosłe wokół metody. Praktycy Reiki stale wchodzą w rozmaite spory o rzeczy, które zupełnie nie są tego warte. Reiki ma też ciągle wielu przeciwników wśród ludzi, którzy moim zdaniem nie do końca rozumieją, o co chodzi, ponieważ argumenty, których używają, nijak się mają do rzeczywistości. Stale jeszcze spotykam osoby, które boją się Reiki lub wydaje im się, że jest okultystyczną praktyką albo sektą. Takie pojmowanie pracy z energią opiera się na niewiedzy, którą próbuję tą książką usunąć.

Reiki jest bezpieczna. Reiki jest dla każdego, kto naprawdę zechce. Reiki nie jest religią i może z niej korzystać także osoba głęboko wierząca. Oczywiście nic na siłę. Nie każdemu musi się taka metoda podobać. Ale wybór nie powinien być oparty na strachu czy błędnych przekonaniach. Warto wiedzieć, czym jest Reiki. Wierzę i mam głęboką nadzieję, że dzięki tej lekturze wiele spraw stanie się bardziej zrozumiałymi.

FRAGMENT KSIĄŻKI

Jedną z najpiękniejszych właściwości Reiki jest jej Światło, które wypełnia każdego poddanego działaniu tej cudownej energii. Ona niesie tylko dobro. Nigdy nikomu nie szkodzi. Wpływa kojąco i uzdrawiająco na wszystko, co żyje, także na zwierzęta i rośliny. Reiki wszystko napełnia, wszystko ożywia, jest dostępna wszędzie w każdym miejscu. Pojawia się natychmiast, kiedy tylko pomyślimy o niej i sprawia, że jesteśmy szczęśliwi. Mając Reiki, mamy wszystko…

Jest kroplą Boskości spływająca w nasze dłonie dzięki błogosławieństwu inicjacji. I  w  moim odczuciu jest zainicjowaniem do naszej prawdziwej Boskiej Natury. Została nam dana, abyśmy mogli w dowolnym momencie bez żadnego wysiłku przywołać to, Kim Jesteśmy w Istocie. Świadome wejście w przepływ jest jak uruchomienie boskiej mocy. I wcale nie myślę tutaj o czynieniu cudów, bo one nawet w przepływie nie zawsze nam się udają. Myślę raczej o wypełnieniu się bezwarunkową miłością niejako „na zawołanie”.

Prośba o Reiki i uruchomienie przepływu jest odkrywaniem prawdziwego siebie. Tej niezwykłej istoty, która jest schowana pod płaszczykiem ego, pod maską imienia i nazwiska, pod kapeluszem ziemskiej roli. Głęboko w nas pod tym wszystkim jest ukryta świetlista istota, cząstka „Najwyższego Źródła”, która jest czymś najprawdziwszym, co nigdy nie umiera. Cały skomplikowany rozwój duchowy i wszystkie ezoteryczne ścieżki są poszukiwaniem tej cząstki. By jej dotknąć i połączyć się nią na stałe.

Większość duchowych nauczycieli doskonale wie, o co chodzi, ale niewielu doświadcza. Wiedzieć, że mamy w sercu połączenie z Najwyższym Źródłem, a być z Nim jednością to nie to samo. Rozmowa z kimś przez telefon jest zupełnie czymś odmiennym, niż posiadanie gdzieś komórki, której nie umiemy odnaleźć i nawet nie mamy pewności, czy leży gdzieś w domu, czy wypadła nam w tramwaju. Podobnie jest z duchowym poszukiwaniem – jedni patrzą w Niebo podnosząc wysoko głowę, inni czują, że mają wszystko w sobie. Jeszcze inni skupiają się na sercu i serce próbują otworzyć. Drogi są różne.

Dopiero prawdziwe oświecenie pozwala na pełne połączenie i poczucie tego Kim Jesteśmy w Istocie. Cała reszta jest tylko teorią i jednym wielkim pytaniem o sens życia. Reiki jest metodą, która pozwala nam poczuć, że to wszystko jest prawdą. Pozwala nam doświadczyć prawdziwych nas, abyśmy nie mieli wątpliwości, że istnieje Wyższa Siła. Odczuwanie Reiki bywa dla nas niesamowitym dowodem na istnienie Boga, życia po śmierci, innych wymiarów, Aniołów i demonów.

Po pierwsze Reiki uwrażliwia nasz wgląd. Zdarza się już po pierwszej inicjacji, że ludzie zaczynają widzieć aurę, a niedługo później orby, Anioły i inne byty czy energie. Dla osoby, która wcześniej była sceptyczna, to może być ogromny przełom i prawdziwe otwarcie na istnienie niewidzialnego gołym okiem świata. Nie każdy ma ten przywilej, by od pierwszej chwili pracy z energią zyskać głębszy wgląd, ale systematyczna praca z Reiki bardzo rozwija dar jasnowidzenia. Prędzej czy później każdy zaczyna widzieć i odczuwać więcej, o ile nie blokuje tej zdolności lękiem, brakiem wiary czy innym specyficznym programem myślowym.

Po drugie – odczuwanie przepływu Reiki pozwala nam dotknąć tego, co powinno być w nas zawsze. Wypełnia nas bezwarunkową miłością, błogością, dobrym samopoczuciem. Im częściej robimy Reiki, tym częściej i mocniej odczuwamy inny, lepszy poziom istnienia. To jak sięganie do własnej boskiej natury, która z każdym zabiegiem staje się coraz bliższa. Ale – co warto tu podkreślić – ona jest w naszym zasięgu od pierwszej chwili.

I to jest moim zdaniem kluczowe – odkrywanie, że można czuć się właśnie tak, w taki charakterystyczny bardzo przyjemny sposób. Że można tak właśnie kochać, tak postrzegać świat, tak myśleć, tak rozkoszować się istnieniem. Każdy człowiek musi zadać sobie wtedy pytanie: dlaczego Reiki przenosi mnie w taki błogi wymiar odczuwania? Czym jest ten wymiar? Jak mogę w nim zostać na dłużej? A szukając odpowiedzi wejdzie na najlepszą dla siebie ścieżkę rozwoju.

Osoby, które praktykują duchowe metody, wiedzą doskonale, że to błogie zanurzenie w boskości nie jest zarezerwowane dla Reiki. Doświadczamy tego przy każdym wzroście wibracji. Przy medytacji, przy buddyjskiej praktyce, w Kronikach Akaszy. Jest wiele możliwości podniesienia energii i dotknięcia swojej prawdziwej natury. Ale Reiki wydaje mi się najłatwiejsza i szeroko dostępna. Medytacji i praktyk duchowych trzeba się nauczyć i nie są one wcale proste. Reiki jest łatwa. Nie stawia żadnych ograniczeń. Wystarczy szczera chęć i duchowa ścieżka staje przed nami w całej okazałości.

Jeden z Mistrzów napisał, że Reiki demokratyzuje nie tylko uzdrawianie, które staje się dostępne dla każdego, ale także wewnętrzne wzrastanie. Sama inicjacja powoduje ogromny skok duchowych jakości i otwiera człowieka na silne przemiany wewnętrzne, które wcześniej były dostępne tylko dla medytujących. To istotna uwaga. Widocznych efektów duchowego wzrostu doświadczali zwykle ludzie, którzy zajmowali się trudnymi duchowymi praktykami. Jogini, buddyści, sufi, rozmaici mistycy. Reiki pozwala wzrastać duchowo każdemu, kto podda się inicjacji. Właśnie dlatego jest niesamowitą metodą na miarę naszych niezwykłych czasów.

Moje wejście w pracę z Reiki było dla mnie niesamowitym przełomem. Wcześniej byłam tylko sceptyczką, która wierzyła „w mędrca szkiełko i oko”. Dopiero po inicjacji stałam się prawdziwą sobą. Z moich oczu spadały jedna po drugiej rozmaite łuski. Moje serce otwierało się na moją prawdziwą boską naturę. W pewien sposób uważam, że to właśnie wtedy naprawdę się narodziłam. To, co było wcześniej, nie było życiem. Było egzystencją skupioną na przetrwaniu i szukaniu przyjemności. Dopiero po Reiki zaczęłam żyć naprawdę.

Pamiętam, jak dwa dni po inicjacji stałam przez całą godzinę patrząc na świerkowe gałązki na pobliskim skwerku. Oglądałam je z takim zachwytem, jakbym nigdy ich nie widziała. Mieniły się tęczowo, dokoła nich pulsowało światło, a błyszczące pasma unosiły się nad igłami jak przejrzysty dymek. W ten sposób po raz pierwszy zobaczyłam, jak wygląda prawdziwe żyjące drzewko. Czy wiecie, że wcześniej świerk to były dla mnie tylko pachnące, ciemno zielone igiełki? Nie miałam pojęcia że w jednej gałązce jest tyle kolorów i tyle Światła. Cóż, przez wiele lat byłam ślepa. Dopiero Reiki otworzyła mi oczy. Dzisiaj wiem, że w istocie połączyła moje oczy z sercem i pozwoliła widzieć wszechświat takim, jakim jest naprawdę.

Jest oczywiście wiele duchowych ścieżek. Jest wiele dróg rozwoju. Moim zdaniem Reiki należy do tych najłatwiejszych. Po inicjacji jesteśmy prowadzeni w taki sposób, który jest akurat dla nas najlepszy i zgodny z programem duszy. To ogromne ułatwienie, jak pisałam wcześniej. Nie musimy biec do astrologa ani zamęczać wróżki. Wystarczy, że poprosimy Reiki o wskazanie rozwiązania, a znajdzie się dla nas najlepszy terapeuta, doradca, nauczyciel. Znajdzie się najbardziej korzystny kurs i najmądrzejsza na dany moment książka. Energia potrafi dosłownie prostować nasze ścieżki i prowadzić nas za rękę. Jeśli pozwolimy, bo zawsze to my decydujemy.